środa, 9 sierpnia 2017

Udało się!


W pewnym wieku (chyba można tak napisać mając już dwie dekady), ludzie stają się bardziej refleksyjni.  Dlatego chciałam dzisiaj podziękować. Jakoś tak w miarę ogólnie, bo jeżeli miałabym być bardzo skrupulatna, to lista zaczynałaby się na moich rodzicach i kończyła gdzieś na przemiłych panach konduktorach, którzy zdejmowali mi gitarę z półki.

A więc jestem wdzięczna. 

Za życie, wsparcie, pomoc, słowa otuchy i motywacji. Dziękuję za miłość, śmiech, wiedzę i możliwość spełnienia marzeń.

Nie będę ukrywać, że filmik nagrany jest po podróży. Jednak doskonale oddaje przygotowania, które trwały ponad cztery miesiące. Niech będzie to dedykacja dla wszystkich, którzy mi pomogli.
Dla tych, którzy sprawiają, że jestem szczęśliwa.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz